Dałem się poznać
Przez ostatnie 3 miesiące mogłeś śledzić jak sobie radzę w konkursie “Daj się poznać 2016”. Mam nadzieję, że dałem się poznać z tej lepszej strony. Teraz gdy już po wszystkim, gdy emocje opadają a projekty są skończone, czas na małą refleksję.
Wyniki konkursu
Konkurs został zakończony, została ogłoszona lista bohaterów. Tym wszystkim osobom udało się dotrwać do końca i spełnić warunki konkursu. Miło mi że jedną z tych 70 osób jestem ja. Gdy 3 miesiące temu startowałem nie myślałem że zgłosi się prawie 300 osób, liczyłem że będzie to góra 50 programistycznych geeków. A tu taka niespodzianka. Okazuje się że jest nas sporo, że ludzie interesują się samorozwojem i nadspodziewanie optymistycznie podchodzą do takich inicjatyw jak DPS2016. W tym zawodzie ciągły rozwój to podstawa! Oby tak dalej! Życzę nam wszystkim dalszej wytrwałości w dążeniu do perfekcji w dziedzinie wytwarzania oprogramowania!
Finał
Z grupy bohaterów została wybrana w wewnętrznym głosowaniu szczęśliwa 16-tka, której projekty i blog najbardziej spodobał się konkurencji. Niestety tam już się nie załapałem… Gratuluję szczęśliwcom.
Wśród finalistów znalazł się jeden z blogów i powiązana aplikacja, na który oddałem swój głos. Jest to aplikacja mobilna służąca do planowania zakupów, napisana w Java. Tą aplikację zauważyłem dopiero po zakończeniu konkursu, jednak po przejrzeniu wszystkich innych, zarówno tych które śledziłem jak i tych na które nie starczyło mi czasu, wydaje mi się że najbardziej zasługuje na wyróżnienie. Wygląda całkiem fajnie na zaprezentowanych screenach, może kiedyś przetestuję ją także na telefonie. Autorce udało się zrobić całkiem sporo w tak krótkim czasie.
Ciekawymi projektami, które jednak nie przeszły dalej były są także:
- aplikacja służąca do planowania tras wycieczek, napisana w Ionic Framework.
- gra platformowa napisana w JS, a także kilka innych gierek które można znaleźć na blogu tego uczestnika.
Ogólnie można zauważyć że na liście finalistów królują projekty i blogi powiązane z technologiami .NET (11/16), jest też trochę o Java (2/16) oraz JavaScript i C. Takie nierównomierne rozłożenie technologii było już widać na poprzednich etapach konkursu, ale jest to pewnie związane z tym że sam konkurs wypłynął z środowiska .NETowców, a głównym sponsorem jest sami wiecie kto ;). Ciekawe statystyki konkursu można znaleźć na stronie jednego z finalistów który pisał aplikację do zbierania danych o konkursie.
Pozostaje teraz czekać na wyniki ankiety kolejnej ankiety.
Mój blog
Konkurs miał duży pozytywny wpływ na ten blog. Udało mi się przez 3 miesiące napisać 28 postów z czego 27 było postami konkursowymi. Napisałem w sumie aż 13525 słów co daje średnio 500 słów na post. Dawno się tak nie rozpisywałem. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z merytorycznej wartości każdego z opublikowanych postów. Ich przygotowanie kosztowało mnie trochę czasu, ale jest to dobrze spożytkowany czas - raz napisany i opublikowany post zostanie tu na zawsze i będzie przyciągał czytelników.
Blog przeszedł w tym czasie także spory lifting, nadal charakteryzuje go minimalistyczna forma, nadal jest hostowany na GitHub Pages a jego silnikiem jest Jekyll. Udało mi się jednak poświęcić trochę czasu aby jego czytanie było łatwiejsze wprowadzając trochę więcej semantyki i RWD w kod bloga.
Kanał RSS
Jednym z warunków uczestnictwa w DSP2016 było udostępnienie kanału RSS czytelnikom. Sama idea kanałów RSS tak bardzo mi się spodobała, że od razu w rozszerzyłem swój czytnik poczty o czytnik kanałów z wiadomościami z blogów. Jeśli jeszcze nie masz kanału RSS na swoim blogu załóż go jak najszybciej - super sprawa. Nie trzeba zapisywać się żadną listę mailingową by być informowanym na bieżąco.
Z drugiej strony lista mailingowa daje dużo większe możliwości promocji, jednak na obecnym etapie byłaby przerostem formy nad treścią.
Jeśli jeszcze nie zapisałeś się na mój kanał RSS możesz to zrobić klikając w ten link.
SEO
Popracowałem także trochę nad optymalizacją strony, tak aby roboty wielkiego brata czuły się na niej jak w domu, ale jest jeszcze sporo do zrobienia. Nie chciałem specjalnie spamować gdzie się tylko da, więc jeśli trafiłeś tu z wyszukiwarki to jest to raczej zasługa pasywnego SEO niż agresywnej autopromocji.
Nie zdecydowałem się na śledzenie użytkowników, bo w sumie nie jest mi to do niczego potrzebne, a sam blokuje takie wynalazki jak tylko się da w mojej przeglądarce (AdBlock, NoScript). Mimo to mogłem w narzędziach dla webmasterów od wielkiego brata (zwanych obecnie konsolą), zauważyć pewien wzrost ruchu na tej stronie. Nie było by go gdyby nie ten konkurs i wyprodukowana przeze mnie treść na blogu.
Ja
Konkurs DSP2016 nauczył mnie bardzo wiele o sobie samym. Cieszę się że udało mi się sprostać warunkom konkursu. Wymagało to ode mnie dużej konsekwencji w działaniu, samozaparcia, planowania z wyprzedzeniem. Sporo także przy okazji nauczyłem się o samym JS. Wybranie zestawu technologii o którym nie ma się zielonego pojęcia okazało się strzałem w dziesiątkę! Jestem zadowolony z rezultatu jaki udało mi się ostatecznie osiągnąć. Aplikacja DDF nie powstałaby zapewne gdyby nie ten konkurs. Mam nadzieję że w przyszłości ta aplikacja obliczająca dawki leków na urządzenia mobilne przyda się komuś w codziennym życiu lub w pracy.
Moje wsparcie
W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim tym którzy wspierali mnie przez te ostatnie 3 miesiące. W szczególności mojej drugiej połówce, która od samego początku wspierała mnie podczas trwania konkursu. Bez takiego wsparcia pewnie nie dotrwałbym do końca, a tak, wiedząc że pierwszym i najsurowszym recenzentem będzie najbliższa osoba, która bez chwili zawahania wypunktuje każdy błąd i każdą fuszerkę, udało mi się dostarczyć Wam kilka całkiem dobrej jakości, merytorycznych postów na temat JS, QA i inżynierii programowania.
Leo, what’s next?
Zamierzam dalej rozwijać DDF. Możecie się spodziewać także kolejnych artykułów dotyczących JS bo spodobał mi się ten cały frontend, a zwłaszcza możliwość robienia w JS mobilnych aplikacji hybrydowych. Mam w planach także serię artykułów o PHP, czyli o mojej preferowanej technologii. Nie obędzie się bez inżynierii oprogramowania i technik zapewnienia jakości oprogramowania. Tak więc bądźcie czujni, wpadajcie na bloga, zapisujcie się na kanał RSS!